Zabawa w absurdy w grach typu "ukryte obiekty"

Zabawa w absurdy w grach typu "ukryte obiekty"

05.04.2017

Ciekawe absurdy, które pojawiły się w grach typu ukryte obiekty / hidden object

Gry typu hidden object games (HOG) pojawiły się już w 2006 roku. Trzy lata później przekształciły się w hidden object puzzle adventure (HOPA), To wtedy pierwszy raz zobaczyiśmy w tych grach elementy przygodówki (fabuła, schowek, wstawki filmowe) oraz proste minigry. 

W wielu grach pojawiły się dziwne pomysły, rozwiązania, wręcz absurdy. W wielu grach znajdowaliśmy na początku przedmiot, który był wykorzystywany dopiero w późniejszym etapie gry i początkowo nie mogliśmy wiedzieć, że będzie potrzebny.  Część przemiotów nie można zebrać (są tłem), mimo że aż kusi by je wykorzystać w danym momencie. Takich sytuacji jest wiele. Czy znacie śmieszne, niedorzeczne i bezsensowne pomysły w grach "ukryte obiekty"? Jeśli tak to podajcie przykłady i jeśli to możliwe, tytuły gier, w których ten absurd się pojawił.

Podajemy pierwszy przykład. W niektórych grach zbicie szyby jest możliwe tylko z pomocą łomu, mimo, że posiadamy ciężkie przedmioty jak np. kamień. 

#ukryteobiekty #ukryteprzedmioty #hidddenobject #HOPA #HOG

 

Komentarze (6)
SpaceY
05.04.2017 09:03
W jednej grze szczura można było przestraszyć... zdjęciem kota. Jeśli przedmiot jest w pajęczynie, to jedyną szansą na jego zdobycie jest wykorzystanie miotełki. Czy ręką nie można usunąć cienkich nitek? Wszystkie miasteczka czy też wioski są opuszczone. Nie ma w nich ludzi, a jeśli są, to nikt nie pomaga. Większość gier posiada do max 30 scen.
Michalina
05.04.2017 16:54
1. Policjanci zawsze są bezradni i bez Twojej pomocy nic nie zrobią. 2. Olej idealnie i natychmiast usuwa rdzę. 3 Zazwyczaj jedynym wielokrotnym narzędziem jest śrubokręt. Inne przedmioty natychmiast znikają ze schowka. 4. Wszystkie istoty z innego świata potrafią mówić tylko w języku polskim. 5. Wiele dużych miast nie ma na mapie (Witches' Legacy: The City That Isn't There).6. Gdy w mieście panuje zaraza to ani wojsko a ni rząd nigdy nie interweniuje.
Kwinto
08.04.2017 14:19
#SpaceY W większości gier w miastach jest bardzo mało ludzi, więc to żaden absurd. #Michalina Chyba Tobie chodzi o język angielski Ja zauważyłem, że schowek mieści przedmioty o gabarytach większych niż sam bohater. W grze Danse Macabre: Florentine Elegy w jednej scenie są trzy klatki, a w nich ptaki i kartki z kodem. Zamiast je wypuścić gracz musi kombinować jak je przesunąć. W Dawn of Hope: Skyline Adventure opuszczone bloki są zarośnięte tylko od zewnętrznej strony. W środku niektórych budynków nie ma zniszczeń spowodowanych upływem czasu.
Terminator
18.04.2017 12:44
Takich sytuacji jest mnóstwo. To samo jest w zwykłych przygodówkach. Twórcy zbytnio zapędzili się z "wieloskładnikowymi" przedmiotami, np trzeba zebrać trzy piórka i po 1/3, 2/3 nagle robi się pełny użyteczny przedmiot. A co za problem np. osobno donosić szczeble do drabiny. Jak jest np 4/5 to nie da się z nich nic zrobić.
chrombor
24.04.2017 22:39
zawsze uważałem, że HOg jest dla starszych ludzi. Nuda, wolna akcja, wszystko to samo. Dla mnie to zwykłe przygodówki do których dodano elementy wyszukiwania przedmiotów i jakieś malutkie gry. Żadnych innowacji . Każda gra jest praktycznie identyczna. I uważam, że te gry są jednym wielkim ABSURDEM.
Terminator
14.07.2017 03:25
Złe postacie pojawiają się na chwilę w różnych etapach gry i tylko ostrzegają, by nie iść za nimi. Często wiele gadają, jakby chciały pogaduszek. W tych grach nie ma upływu czasu- ludzie stoją ciągle w tym samym miejscu, mimo, że w tym czasie gracz wykonuje mnóstwo czynność. W większości gier główna postać (którą sterujemy) nie na imienia i najczęściej jest to po prostu Detektyw albo You (Ty).